Potworności

   Dostałam zlecenie : uszyć bluzę z potworem.

  Potwór według pomysłu zleceniodawcy : Wrzeszczak.

 Wszystkie resztki na pokład.

 Fajne szycie, takie niestandardowe.

 Do uszycia bluz, powstały dwie, bo ujawnił się mentalny bliźniak zleceniodawcy, użyłam dzianiny szarej (resztki z sukienki

/szyciebezmetki/2014/05/zrobiona-na-szaro.html

 ) i niebiańskiej. Aplikacja Wrzeszczaka z resztek punto, usztywnionych na flizelinie. Dodatkowo podkleiłam miejsce, w którym Wrzeszczak jest przyszyty do bluzy.

 Przy odbiorze padła propozycja, że muszę sobie zrobić dwa Wrzeszczaki dla dużych...

O nie, dzięki, dwa "wrzeszczaki" już mam... ;)